Trudno o bardziej uniwersalną i podstawową aktywność fizyczną niż bieganie. Jest to doskonały sposób na spędzanie wolnego czasu i dbanie o swój wygląd oraz zdrowie. Regularny trening biegowy przynosi całe mnóstwo korzyści: wzmacnia organizm, skutecznie spala tłuszcz i działa jako doskonały środek na radzenie sobie ze stresem. Ponadto nie trzeba do tego posiadać ani kondycji – trening zawsze można dostosować do własnych możliwości fizycznych – ani zaawansowanego sprzętu. Wystarczy jedynie… motywacja. Niestety, to właśnie motywacja bardzo często jest problemem, który uniemożliwia pełne cieszenie się takimi aktywnościami. Trzeba zatem wiedzieć, jak zmotywować się do biegania, aby zachować regularność treningów.
Skąd bierze się problem z motywacją?
Z jednej strony regularne bieganie przynosi wyłącznie same korzyści, zatem każdy powinien chcieć to robić. Po drodze pojawia się jednak wiele przeszkód, które ostatecznie prowadzą do spadku motywacji. Dla wielu początkujących osób z pewnością jest to brak kondycji, który nie pozwala na dłuższe treningi. W sieci można znaleźć wielu ludzi chwalących się swoimi doskonałymi wynikami i wysportowaną sylwetką. Paradoksalnie obserwowanie ich i porównywanie się może działać demotywująco. Spadek motywacji obserwowany jest też po pewnym czasie regularnych treningów. O ile na początku pozytywne efekty często pojawiają się dość szybko, o tyle z czasem coraz trudniej wypracować kolejne zmiany w swojej sylwetce czy wadze. Długotrwały brak efektów zawsze jest bardzo demotywujący.
Innym problemem są po prostu trudności z utrzymaniem samodyscypliny. Nawet dla kogoś, kto czerpie z biegania ogromną przyjemność, zmuszanie się do regularnych treningów bywa trudne. Czasami nie sprzyja temu pogoda, czasami samopoczucie. Jeżeli brak jest odpowiednio wysokiej motywacji, pokonanie takiego zniechęcenia staje się bardzo trudne.
Problemy z motywacją mogą mieć różne przyczyny, ale zawsze można je przezwyciężyć. To, jak się zmotywować do biegania może zatem zależeć od konkretnego problemu.
Zadbanie o odpowiednie wyposażenie
Aby utrzymywać motywację na wysokim poziomie, warto przede wszystkim zadbać o to, aby każdy trening był przyjemny. Niezbędne jest do tego odpowiednie wyposażenie, które z jednej strony zapewnia bezpieczeństwo w czasie biegania i chroni przed urazami, a z drugiej sprawia, że trening jest znacznie wygodniejszy. Do biegania nie trzeba wcale kupować zaawansowanego sprzętu ani profesjonalnych ubrań. Dobra odzież sportowa musi przede wszystkim zapewniać swobodę ruchu i nie krępować żadnych części ciała podczas biegania. Ważne jest także odpowiednie dobranie ubrań do warunków pogodowych. Warto zaopatrzyć się chociażby w ciepłą bluzę, aby móc bez przeszkód biegać nawet w chłodniejsze dni. Podstawa w bieganiu to dobre buty. Muszą one być wytrzymałe i idealnie dopasowane do rozmiaru stopy danej osoby.
Czasami kupno lepszego wyposażenia jest motywacją samą w sobie. Wielu ludzi uważa, że skoro wydało się już sporo pieniędzy na ubrania z wyższej półki, to zwyczajnie trzeba zmusić się do treningu, aby je wykorzystać.
Społeczności miłośników biegania
Do regularnego biegania doskonale motywują inni ludzie oddający się takim samym aktywnościom. Latem i wiosną właściwie w każdym mieście organizowane są różnego rodzaju imprezy biegowe. Udział w nich jest doskonałą motywacją, bowiem z jednej strony można w nich sprawdzić własną kondycję, a z drugiej poznać wielu podobnych pasjonatów. Warto przejrzeć również internetowe grupy czy aplikacje służące do wyszukiwania osób o takich samych zainteresowaniach. Posiadając grupę znajomych do wspólnych treningów, można wzajemnie motywować się do wychodzenia i biegania nawet przy niesprzyjających warunkach pogodowych.
To, jak się zmobilizować do biegania jest w pierwszej kolejności indywidualną kwestią. Najważniejsze jest jednak odpowiednie nastawienie. Pamiętając o tym, jak wiele regularne bieganie przynosi korzyści i mając bez przerwy przed oczyma swoje cele dotyczące chociażby sylwetki, o wiele łatwiej utrzymać samodyscyplinę. Istotna jest również systematyczność, bowiem nawet krótkie przerwy w treningach sprawiają, że powrót staje się potem dużo trudniejszy.